Mamy:
- wzmacniacz audio --> dwa wyjścia do zestawów głośnikowych L+P --> zestawy głośnikowe dwu lub trójdrożne (zwrotnice --> głośniki).
Za końcówką mocy mamy kondensator znacznej pojemności.
We wzmacniaczu w torze zasilania za mostkiem prostowniczym mamy kondensator filtrujący również znacznej pojemności.
Moje pytanie: co wpływa (lub co bardziej, w jakim stopniu) na "głębokość" basu - kondensator wyjściowy (ten za końcówką mocy) czy filtrujący zasilanie?
Czy są jakieś zależności pomiędzy nimi, np. zasada, że jeden z nich ma być większej pojemności od drugiego. Jak się je dobiera?
Pozdrawiam
Kondensator na wyjściu wzmacniacza do głośnika niskotonowego.
Re: Kondensator na wyjściu wzmacniacza do głośnika niskotonowego.
Kondensator wyjściowy wraz z impedancją głośnika tworzy filtr górnoprzepustowy.
Dlatego to on ma wpływ na "głębokość basu".
Dlatego to on ma wpływ na "głębokość basu".
Re: Kondensator na wyjściu wzmacniacza do głośnika niskotonowego.
Dzięki wielkie
Trafił mi się w ręce wzmacniacz, w którym był brum sieciowy. Po pomiarach okazało się, że nominalny 4700μF za mostkiem miał 0,5μF. Po wymianie na nominalny 4700μF, pomiar wskazał ok. 50μF brum zniknął i bas stał się bardziej płytki. Teraz szukam rozwiązania. Prawdopodobnie trzeba kupić kondensator o parametrach rzeczywistych odpowiadających nominalnym.
Jeszcze sprawa dotycząca głośników niskotonowych - przeczytałem gdzieś, nie pamiętam źródła, że nawet dobre głośniki niskotonowe nie są w stanie przenieść sygnału poniżej 40Hz czy 20Hz. Z kolegą podłączyliśmy zestawy głośnikowe pod generator, taki online, na wyjście karty muzycznej i widzieliśmy jak wychylały się basowe głośniki bodajże od 1Hz. Nie pamiętam od ilu Hz słyszeliśmy.
To jak to z tym jest


Trafił mi się w ręce wzmacniacz, w którym był brum sieciowy. Po pomiarach okazało się, że nominalny 4700μF za mostkiem miał 0,5μF. Po wymianie na nominalny 4700μF, pomiar wskazał ok. 50μF brum zniknął i bas stał się bardziej płytki. Teraz szukam rozwiązania. Prawdopodobnie trzeba kupić kondensator o parametrach rzeczywistych odpowiadających nominalnym.

Jeszcze sprawa dotycząca głośników niskotonowych - przeczytałem gdzieś, nie pamiętam źródła, że nawet dobre głośniki niskotonowe nie są w stanie przenieść sygnału poniżej 40Hz czy 20Hz. Z kolegą podłączyliśmy zestawy głośnikowe pod generator, taki online, na wyjście karty muzycznej i widzieliśmy jak wychylały się basowe głośniki bodajże od 1Hz. Nie pamiętam od ilu Hz słyszeliśmy.
To jak to z tym jest

Re: Kondensator na wyjściu wzmacniacza do głośnika niskotonowego.
kosa pisze: ↑14 lut 2020, 22:00Trafił mi się w ręce wzmacniacz, w którym był brum sieciowy. Po pomiarach okazało się, że nominalny 4700μF za mostkiem miał 0,5μF. Po wymianie na nominalny 4700μF, pomiar wskazał ok. 50μF brum zniknął i bas stał się bardziej płytki. Teraz szukam rozwiązania. Prawdopodobnie trzeba kupić kondensator o parametrach rzeczywistych odpowiadających nominalnym.![]()
Aaaa.. niesprawny zasilacz to co innego. Wszak prąd głośników też płynie przez te kondensatory.
I co z tego, od baterii też się głośnik wychyli.Jeszcze sprawa dotycząca głośników niskotonowych - przeczytałem gdzieś, nie pamiętam źródła, że nawet dobre głośniki niskotonowe nie są w stanie przenieść sygnału poniżej 40Hz czy 20Hz. Z kolegą podłączyliśmy zestawy głośnikowe pod generator, taki online, na wyjście karty muzycznej i widzieliśmy jak wychylały się basowe głośniki bodajże od 1Hz. Nie pamiętam od ilu Hz słyszeliśmy.
Zobacz sobie na przykładową charakterystyk kolumn i wyciągnij stosowne wnioski
https://hi-fi.com.pl/images/numeryhfim/ ... 16-011.jpg
A swoją drogą co to za kart która daje 1Hz?