Witam.
Chciałbym zaczerpnąć wiarygodnych i aktualnych informacji dotyczących rynku elektroniki: procedury nadawania certyfikatu CE, konsultacja przy jakich produktach jest to niezbędne (przykładowo nie wydaje mi się, by firmy takie jak Jabel, Nord Elektronik czy AVT dla każdego ze swych układów musiały indywidualnie dbać o nadanie im CE?), które z dyrektyw muszą być spełnione dla urządzeń bezpiecznego napięcia 12V. Niestety nie jestem pewien gdzie powinienem udać się z tego rodzaju pytaniami - gdzie znajdę prawnika fachowca, który w przeciągu jednej wizyty będzie potrafił precyzyjnie pokazać co jest mi niezbędne w celu legalnego wypuszczenia urządzenia na polski rynek. Interesują mnie również kwestie dotyczące zabezpieczenia się przed nieuczciwą konkurencją.
Jeśli ktoś posiada namiary na kompetentną osobę / biuro (najlepiej Wrocław), bardzo proszę o informację, może być na PW.
Prawnik specjalista w dz. rynku elektroniki poszukiwany
- mariusz_edw
- Użytkownik
- Posty: 307
- Rejestracja: 22 lip 2005, 13:02
- Lokalizacja: Polanica Zdrój
- Kontakt:
- joon
- Użytkownik
- Posty: 2078
- Rejestracja: 30 cze 2007, 22:56
- Lokalizacja: Kraków, Przemyśl, Warszawa
- Kontakt:
Z tego co orientowałem się w tej sprawie (produkcja urządzeń elektronicznych - nadawanie certyfikatu CE) Sprawa nie jest tania.
W zasadzie sam certyfikat można wypisać sobie samemu- w razie kontroli jest wtedy spory dym i związana z tym (pokaźna) grzywna.
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic584309.html - temat ten został poruszony na elektrodzie.
Z moich osobistych doświadczeń to nawet prawnicy na forach prawnych/ radcy prawni z którymi rozmawiałem osobiście nie bardzo wiedzą jak to ugryźć :/
Na pewno pomogą pracownicy naukowi uczelni technicznych- mogą pomóc w przeprowadzeniu niezbędnych badań i doradzą jakie badania należy przeprowadzić.
Część badań można wykonać we własnym warsztacie- co do tego to "fachowcy" są zgodni, należy jednak odpowiednio udokumentować wszystko.
Pozdrawiam i powodzenia
W zasadzie sam certyfikat można wypisać sobie samemu- w razie kontroli jest wtedy spory dym i związana z tym (pokaźna) grzywna.
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic584309.html - temat ten został poruszony na elektrodzie.
Z moich osobistych doświadczeń to nawet prawnicy na forach prawnych/ radcy prawni z którymi rozmawiałem osobiście nie bardzo wiedzą jak to ugryźć :/
Na pewno pomogą pracownicy naukowi uczelni technicznych- mogą pomóc w przeprowadzeniu niezbędnych badań i doradzą jakie badania należy przeprowadzić.
Część badań można wykonać we własnym warsztacie- co do tego to "fachowcy" są zgodni, należy jednak odpowiednio udokumentować wszystko.
Pozdrawiam i powodzenia
- mariusz_edw
- Użytkownik
- Posty: 307
- Rejestracja: 22 lip 2005, 13:02
- Lokalizacja: Polanica Zdrój
- Kontakt:
Od dłuższego czasu staram się dotrzeć do informacji jakie normy / dyrektywy musi spełniać moje urządzenie elektroniczne, by móc je legalnie wypuścić na polski rynek.
Sprowadzając opis do banału - urządzenie jest zestawem do samodzielnego złożenia, są to diody świecące (LED) sterowane za pomocą mikrokontrolera. Urządzenie zasilane jest napięciem stałym 12V.
Zastanawia mnie fakt, że firmy takie jak Jabel, Nord Elektronik, czy AVT mają w swoich ofertach tysiące różnorakich zestawów do samodzielnego złożenia, i jestem przekonany, że nie wykonują drogich badań, dla każdego wdrażanego zestawu (miesięcznie w ofercie AVT pojawia się przynajmniej kilka-kilkanaście nowych zestawów do samodzielnego montażu). W związku z powyższym, najprawdopodobniej musi istnieć droga by móc sprzedawać tego rodzaju zastawy, w sposób zgodny z polskim prawem, nie pociągająca za sobą dużych kosztów związanych z koniecznością wykonywania badań technicznych. Pytanie - jaka to droga.
Na forum http://forum.ep.com.pl/viewtopic.php?p=89917 polecono mi lekturę http://oznaczenie-ce.pl
Podobno tam znajdę odpowiedź na pytanie pod jakie dyrektywy podlega zestaw do samodzielnego złożenia zasilany napięciem 12V.
Zobaczymy.
To najwyraźniej pierwsze pytanie na jakie należy znaleźć odpowiedź: Co musi być spełnione dla danego urządzenia.
Jeśli nie uda mi się znaleźć konkretnej odpowiedzi, pewnie poproszę o rozmowę z kimś od kompatybilności elektromagnetycznej na Politechnice Wrocławskiej (jakby nie było, mam blisko) albo w firmie EMAG w Katowicach (ponoć się tym zajmują, stąd powinni znać odpowiedzi na tego rodzaju pytania).
Ciekawe tylko, czy podejmą się doradztwa w zakresie tego, jakie sprawy musi dane urządzenie spełniać, czy tylko wykonają konkretne badania, jakie się im zleci, a sami nie będą wnikać w to jakie badania są zbędne / niezbędne dla konkretnego urządzenia.
Sprowadzając opis do banału - urządzenie jest zestawem do samodzielnego złożenia, są to diody świecące (LED) sterowane za pomocą mikrokontrolera. Urządzenie zasilane jest napięciem stałym 12V.
Zastanawia mnie fakt, że firmy takie jak Jabel, Nord Elektronik, czy AVT mają w swoich ofertach tysiące różnorakich zestawów do samodzielnego złożenia, i jestem przekonany, że nie wykonują drogich badań, dla każdego wdrażanego zestawu (miesięcznie w ofercie AVT pojawia się przynajmniej kilka-kilkanaście nowych zestawów do samodzielnego montażu). W związku z powyższym, najprawdopodobniej musi istnieć droga by móc sprzedawać tego rodzaju zastawy, w sposób zgodny z polskim prawem, nie pociągająca za sobą dużych kosztów związanych z koniecznością wykonywania badań technicznych. Pytanie - jaka to droga.
Na forum http://forum.ep.com.pl/viewtopic.php?p=89917 polecono mi lekturę http://oznaczenie-ce.pl
Podobno tam znajdę odpowiedź na pytanie pod jakie dyrektywy podlega zestaw do samodzielnego złożenia zasilany napięciem 12V.
Zobaczymy.
To najwyraźniej pierwsze pytanie na jakie należy znaleźć odpowiedź: Co musi być spełnione dla danego urządzenia.
Jeśli nie uda mi się znaleźć konkretnej odpowiedzi, pewnie poproszę o rozmowę z kimś od kompatybilności elektromagnetycznej na Politechnice Wrocławskiej (jakby nie było, mam blisko) albo w firmie EMAG w Katowicach (ponoć się tym zajmują, stąd powinni znać odpowiedzi na tego rodzaju pytania).
Ciekawe tylko, czy podejmą się doradztwa w zakresie tego, jakie sprawy musi dane urządzenie spełniać, czy tylko wykonają konkretne badania, jakie się im zleci, a sami nie będą wnikać w to jakie badania są zbędne / niezbędne dla konkretnego urządzenia.