spóźniona prenumerata
spóźniona prenumerata
Czy to normalne, ze jest juz wieczór 5tego października a ja nie otrzymałem jeszcze edw z prenumeraty? Zdarza sie tak, czy to juz podchodzi pod reklamacje? ( jestem świezym prenumeratorem )
U mnie EP i EdW dociera niekiedy z dwutygodniowym opóźnieniem. Całą winę za to ponosi nasza Poczta Polska, który korzystając z pozycji monopolisty świadczy swoje usługi na "europejskim" poziomie. Kilka wizyt w tej sprawie u kierowniczki na poczcie u mnie nieco poprawiło sytuację. Coś mi się jednak wydaje, że czeka mnie w tej sprawie jeszcze wizyta tym razem w powiecie. Niby się poprawiło, ale nie za wiele. Zdarzyło się nawet tak iż mój egzemplarz EdW z prenumeraty trafił na poczcie do sprzedaży wraz z innymi czasopismami.
Re: spóźniona prenumerata
Tez prenumerowalem przez jakis czas, ale jak sie zaczelo co miesiac zdarzac, ze w kiosku lezy EdW a u mnie w skrzynce pocztowej pustka wiec sobie prenumerate odpuscilem. Tym sposobem co miesiac w okolicach 23-24 dnia mam w domu EdW bo sobie kupilem w kiosku albo empiku. Prenumerate poczta natomiast otrzymywalem miedzy 3-7 nastepnego miesiaca.novice pisze:Czy to normalne, ze jest juz wieczór 5tego października a ja nie otrzymałem jeszcze edw z prenumeraty? Zdarza sie tak, czy to juz podchodzi pod reklamacje? ( jestem świezym prenumeratorem )
pozdrawiam
- gwozdex
- Użytkownik
- Posty: 879
- Rejestracja: 24 lut 2006, 10:04
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
- Kontakt:
Należałoby zwrócic uwagę kidy przesyka ( tym wypadku gazeta) zostaje nadana. Pewnie to wina Poczty polskiej!!! Ja mam zamiar zamówić prenumeratę i jesli czasopisma beda przychodziły za późno to trzeba bedzi taki "proces" przeprowadzić!! Pozdrawiam.
Dobrze ze prenumeratorzy dostają e- wydanie bezpłatnie.
Dobrze ze prenumeratorzy dostają e- wydanie bezpłatnie.
Ja często dostaje lekk zgięty w połowie po długości , nieco mnie to denerwuje.KrzysiekK pisze:Zdarzyło się nawet tak iż mój egzemplarz EdW z prenumeraty trafił na poczcie do sprzedaży wraz z innymi czasopismami.
A co do czasu przychodzenia czasopisma-Czy to aż tak bardzo boli, że gazeta jest w skrzynce 2 lub 3 dni później?
Nie wydaje mi się, że aż tak bardzo w danej chwili jest potrzebny ten egzemplarz.
Ja zawssze ze spokojem czekam na moją prenumeratę i przeważnie sie nie denerwuje, acz kolwiek zawsze pod koniec miesiąca wiem, że już powinna być

Mam tyle rzeczy do przeczytania, zrozumienia i zrobienia, że te pare dni to jak blogosławieństwo(bo wiem, że EDW nie leży gdzieś na stole obok i nie rozprasza mnie swoją obecnością)

Stad sam kupuje w kiosku i ten problem mnie nie dotyczy.Ja często dostaje lekk zgięty w połowie po długości , nieco mnie to denerwuje.
Nie chodzi o 2 dni, ale 2 tyg albo tydzien, byc moze dla Ciebie to zadna roznica ale dla mnie jakas jest;)A co do czasu przychodzenia czasopisma-Czy to aż tak bardzo boli, że gazeta jest w skrzynce 2 lub 3 dni później?
pozdrawiam
tomek
Ostatnio zmieniony 09 lis 2007, 6:51 przez ^ToM^, łącznie zmieniany 1 raz.
Dziś mamy 29.11.2007r., a ja właśnie otrzymałem swój egzemplarz "EdW" nr 12/07. Kiedy sprawdziłem na stemplu datę wysyłki z Warszawy to widnieje tam 26 lub 28 listopada 2007r. Niestety stempel trochę się nie wyraźnie odcisnął i trudno mi powiedzieć czy to był 26 czy też 28 dzień listopada. "EdW" otrzymuję ostatnio w miarę szybko, najczęściej przed 5 każdego miesiąca, ale "EP" dociera do mnie z około dwutygodniowym opóźnieniem. Trudno powiedzieć kto zawalił sprawę, gdyż w wielu przypadkach przesyłka wędruje przez całą Polskę i niekiedy przez kilka urzędów pocztowych. Więc jedni mogą zwalać winę na drugich. Ostatnio jednak listonoszka mnie totalnie zaskoczyła przychodząc z listem do domu około 17 wieczorem i przynosząc list priorytetowy po trzech dniach od daty jego nadania... Jak priorytet to priorytet !
U mnie na razie poczta działa całkiem dobrze. EdW dostaję na czas, przesyłka z Warszawy idzie standardowo 3 dni, ale zdarzyło się, że 20 kilogramowa paczka szła z miejscowości Kędzierzyn-Koźle 1-dzień. Dodam, że w paczce były archiwalne numery EdW
Raz EdW spóźniło się ponad tydzień, ale był to numer styczniowy, więc okres świąteczno noworoczny i stąd opóźnienie.
Zresztą w nowym (grudniowym) EdW w poczcie jest poruszony ten problem.

Raz EdW spóźniło się ponad tydzień, ale był to numer styczniowy, więc okres świąteczno noworoczny i stąd opóźnienie.
Zresztą w nowym (grudniowym) EdW w poczcie jest poruszony ten problem.
Mamy dzisiaj 21.12.2007r, i właśnie otrzymałem w prenumeracie swój numer 12/07 "Elektroniki Praktycznej". Trudno powiedzieć kiedy "EP" została wysłana bo jakoś dziwnym trafem na przesyłce nie ma wcale stempla pocztowego...
Dodałem 31.12.2007r.
Dzisiaj ciąg dalszy statystyk. Otrzymałem właśnie "EdW" 1/08. Data stempla pocztowego (wysyłki) 21.12.2007r., czyli przesyłka wędrowała do mnie 10 dni. Mając na względzie okres świąteczny i fakt iż przesyłka dotarła do mnie przed terminem nie jest źle. Niestety nie wiem czemu "EP" dociera do mnie ze znacznym opóźnieniem najczęściej po połowie miesiąca. Zobaczymy w styczniu 2008 roku.
Dodałem 11.01.2008r.
Mamy właśnie 11 stycznia 2008 roku i właśnie dziś otrzymałem swój egzemplarz "EP" 1/08. Jest to około tydzień - dwa wcześniej niż do tej pory było. Dalej jednak nie ma stempla pocztowego. Czyżby szło o to aby nie można było poczcie udowodnić, że zbyt długo doręcza przesyłki?
Dodałem 31.12.2007r.
Dzisiaj ciąg dalszy statystyk. Otrzymałem właśnie "EdW" 1/08. Data stempla pocztowego (wysyłki) 21.12.2007r., czyli przesyłka wędrowała do mnie 10 dni. Mając na względzie okres świąteczny i fakt iż przesyłka dotarła do mnie przed terminem nie jest źle. Niestety nie wiem czemu "EP" dociera do mnie ze znacznym opóźnieniem najczęściej po połowie miesiąca. Zobaczymy w styczniu 2008 roku.
Dodałem 11.01.2008r.
Mamy właśnie 11 stycznia 2008 roku i właśnie dziś otrzymałem swój egzemplarz "EP" 1/08. Jest to około tydzień - dwa wcześniej niż do tej pory było. Dalej jednak nie ma stempla pocztowego. Czyżby szło o to aby nie można było poczcie udowodnić, że zbyt długo doręcza przesyłki?