Witam.
Chciałbym zbudować miernik natężenia dźwięku (niekoniecznie ciągłego) w pomieszczeniu zamkniętym (np. pokoju dzieci). Trzeba będzie przygotować tor dopasowania pomiędzy popularnym mikrofonem elektretowym a przetwornikiem ADC Atmegi (tor, który dla minimalnego poziomu głośności wystawi 0V a dla maksymalnego 5V). Zastanawiam się nad rozwiązaniem, które da najlepszy rezultat (będę miał do czynienia ze stwierdzeniem poziomu głośności ludzkiej mowy / krzyku a nie np. głośnego silnika pracującego w sposób ciągły). Z góry dziękuję za podpowiedzi.
Miernik głośności / sonometr na ADC Atmega
-
mariusz_edw
- Użytkownik
- Posty: 307
- Rejestracja: 22 lip 2005, 13:02
- Lokalizacja: Polanica Zdrój
- Kontakt:
-
Aro
- Użytkownik
- Posty: 677
- Rejestracja: 30 paź 2006, 18:49
- Lokalizacja: Świerczyniec | Wrocław
- Kontakt:
Witam,
Rozumiem, że wystarczy układ, który nie ma dużej dynamiki, czyli powiedzmy dla szeptu na przetwornik adc podane będzie napięcie 0V, dla mowy powiedzmy 1-2V, a dla krzyku 5V? W takim wypadku wystarczy do mikrofonu dołączyć zwykły wzmacniacz operacyjny albo nawet układ na tranzystorze. Oprócz wzmocnienia wzmacniacza czułość będzie zależało od mikrofonu i szeregowego rezystora, także najlepiej dobrać to eksperymentalnie.
Jeżeli natomiast miałby to być faktycznie miernik natężenia dźwięku o dużej dynamice powiedzmy od 10-110db (cichy szept - bardzo głośny krzyk) to warto się zastanowić nad lepszym mikrofonem np. na wkładce WM-61a, i użyciem wzmacniacza logarytmującego np. AD8310. Ten ostatni można spróbować zmontować tańszym kosztem za pomocą zwykłych wzmacniaczy i tranzystora, bo nie jest potrzebne tak szerokie pasmo częstotliwości...
Spróbuj bardziej sprecyzować zastosowanie, podejrzewam, że wystarczy prosty wzmacniacz.
Rozumiem, że wystarczy układ, który nie ma dużej dynamiki, czyli powiedzmy dla szeptu na przetwornik adc podane będzie napięcie 0V, dla mowy powiedzmy 1-2V, a dla krzyku 5V? W takim wypadku wystarczy do mikrofonu dołączyć zwykły wzmacniacz operacyjny albo nawet układ na tranzystorze. Oprócz wzmocnienia wzmacniacza czułość będzie zależało od mikrofonu i szeregowego rezystora, także najlepiej dobrać to eksperymentalnie.
Jeżeli natomiast miałby to być faktycznie miernik natężenia dźwięku o dużej dynamice powiedzmy od 10-110db (cichy szept - bardzo głośny krzyk) to warto się zastanowić nad lepszym mikrofonem np. na wkładce WM-61a, i użyciem wzmacniacza logarytmującego np. AD8310. Ten ostatni można spróbować zmontować tańszym kosztem za pomocą zwykłych wzmacniaczy i tranzystora, bo nie jest potrzebne tak szerokie pasmo częstotliwości...
Spróbuj bardziej sprecyzować zastosowanie, podejrzewam, że wystarczy prosty wzmacniacz.