Witam Was serdecznie!
Jestem nowy na tym forum.
Mam nadzieję, że nie wywołam u Was furii tym tematem.
Otóż przejdźmy do rzeczy.
Na płycie głównej K7VZA posiadam układ oznaczony KA7500B.
Mam podejrzenie, że ten układ będzie odpowiedzialny za uszkadzanie procesorów na tej płycie głównej.
Wiem, wiem. Niektórzy z Was zapewne napiszą abym ten układ odrazu wymienił, bo to groszowe sprawy.
Nie o to jednak chodzi.
Chcę się dowiedzieć jak za pomocą miernika - posiadam MS8221C - wykonać pomiary na tym układzie.
Pobrałem z sieci datasheet'a. Wygląda na to, że pomiar na nóżce 7 (GND) i 12 (Vcc) powinien dać mi 5V.
Przykładam więc sondę pomiarową do 7 (czarny) i czerwony do 12 i miernik w tym momencie ustawiony mam na napięcie AC. Wynik cały czas 0. Sytuacja nie zmienia się czy to z zamontowanym procesorem, czy bez.
Oczywiście w momencie wykonywania pomiaru, zasilacz podłączony - dioda na płycie głównej się pali.
Nie wiem jednak czy nie muszę czasami uruchomić płyty aby wykonać pomiar ?
Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.
Dziękuję i pozdrawiam koledzy.
Układ KA7500B - kilka pytań
-
- -
- Posty: 1
- Rejestracja: 25 kwie 2009, 12:47
- Lokalizacja: Wielkopolska
Ten układ to odpowiednik bardzo popularnego scalaka: TL494. Nie spotkałem się żeby ten układ był na płycie głównej, ale z wieloma płytami nie miałem do czynienia więc nie jestem od tego ekspertem. W każdym razie ten scalak jest odpowiedzialny za zasilanie czegoś, może robi za konwerter mocy właśnie do zasilania procesora. Stąd wniosek, że żeby ten scalak dostał zasilanie to musisz włączyć komputer, sam zasilacz na 'stendbaju' nie wystarczy. I miernik powinieneś mieć ustawiony na DC, nie wiem skąd pomysł z AC ...