witam!
mam problem z diodami EZ80
polega on na tym że strasznie zanirzaja napięcie przy prostowaniu
mam dwie sztuki i każda działa inaczej: jedna po załączeniu napięcia stopniowo zwiększa napięcie do ok -70V (na wtórnym trafoka jest ~227V) a drugi najpierw podnosi napięcie do ponad 100V a potem opada do ok 1V
połączenie i napięcia jak na rysunku, kondensator pojemności 6.8uF (nie mam jeszcze 50uF na stanie a przy podłączeniu 100uF wewnątrz lampy biły pioruny), dławik nieznanej indukcyjności, ale dość durzy, pochodzi z zasilacza komputerowego w którym robił za filtr
czy lampy są uszkodzone czy źle je podłączam?
problem z EZ80
Lampa EZ80 jest prostownikiem 2-połówkowym. Ma dwie niezależne anody. Do poprawnej pracy potrzebuje transformatora z dzielonym uzwojeniem wtórnym. Końce uzwojenia podłączasz do anod, środek uzwojenia jest minusem, a na katodzie jest plus. Ty podłączyłeś lampę jako prostownik 1-połówkowy (jedna połówka sinusoidy), a więc bez kondensatora i bez obciążenia powinieneś mieć na wyjściu ok. 115V. Przy tym obciążeniu, jakie dałeś (780 ohm) przez lampę musiałby popłynąć prąd ok. 150 mA. EZ 80 tego prądu nie da, stąd masz taki spadek - o ile dobrze pamiętam to chyba można było wziąć od niej 100 mA max, zakładając rzecz jasna odpowiednią wydolność prądową transformatora. Piszę z głowy, więc może niezbyt szczegółowo to przedstawiłem, ale mniej więcej chyba o to chodzi. Pozdrawiam.
przed podłączeniem w taki sposób jak na rysunku podłączałem ja na inne sposoby w tym jeden którego nie pamiętam za bardzo ale na wyjściu miałem ponad 100V (chyba podłączyłem tylko jedna diodę ale nie jestem pewien)
nie posiadam dwu uzwojeniowego trafoka do lam ponieważ oryginalny z radja z którego pochodzą lampy ma zwarcie na którymś z uzwojeń wtórnych a ja nie potrafię go naprawić, ten układ był układem eksperymentalnym żeby sprawdzić działanie diody (podłączyłem wg schematu znalezionego w sieci, jest na rysunku
wcześniej podłączyłem diode do mniejszego trafo 2x12V bez obciążenia i dał mi wyprostowane 6-7V (z trafo lampowego podłączyłem tylko zażenie)
spróbuje podłączyć mniejsze obciążenie i może będę miał odpowiedni kondensator
wieczorem napisze co z tego wynikło teraz czas do pracy rodacy
nie posiadam dwu uzwojeniowego trafoka do lam ponieważ oryginalny z radja z którego pochodzą lampy ma zwarcie na którymś z uzwojeń wtórnych a ja nie potrafię go naprawić, ten układ był układem eksperymentalnym żeby sprawdzić działanie diody (podłączyłem wg schematu znalezionego w sieci, jest na rysunku
wcześniej podłączyłem diode do mniejszego trafo 2x12V bez obciążenia i dał mi wyprostowane 6-7V (z trafo lampowego podłączyłem tylko zażenie)
spróbuje podłączyć mniejsze obciążenie i może będę miał odpowiedni kondensator
wieczorem napisze co z tego wynikło teraz czas do pracy rodacy

- Załączniki
-
- rys3.gif
- (15.07 KiB) Pobrany 15187 razy