Adaptacja UL1402 dla wzmacniacza P6W2.66R
To niech kolega poda niezbędne informacje by każdy z nas mógł sprawdzić liniowość tranzystora. I co to jest pilot Vm?? I w jakim celu kolega stosuje takie duże wartość rezystorów w bazach tranzystorów? Jakie kryteria doboru tych że rezystorów kolega stosuje?olah157 pisze:Dowodem audio cenzury i upodlenia i ogłupienia wszystkich elektroników jest brak podanej ludziom prostej informacji pomiaru liniowości tranzystorów mocy, oraz właściwego układu dynamicznego pomiaru(z pilotem Vm) liniowości tranzystorów napięciowo-sterujących.
Ani w książkach są takie proste układy pomiaru, ani na forach i jeśli ktoś to wie to trzyma to dla siebie jak chleb swojego istnienia lub dla swojej wielkości, lub innym tą informację usuwa.
I jeśli kolega lepiej pisze po angielsku, to proszę napisz odpowiedź po anielsku. Bo to co piszesz w języku polskim nie ma większego sensu. I czytając twoje posty człowiek zaczyna się zastanawiać czy aby na pewno jest to Język POLSKI.
Na jednym rysunku są rożne sposoby pomiarów.
Najprostszy pomiar liniowości tranzystorów mocy polega na proporcjonalnym sterowaniu prądem bazy tranzystora mocy zasilonego jak w wzmacniaczu i na takiej samej rezystancji kolektora.
Inne metody pomiaru liniowości czystych tranzystorów są ułatwione, bo na rezystancjach dynamicznych kolektora większych jak Rcd=45R (--1800R) ich liniowy prąd sięga Ic=27mA max! i nie zależy to czy tranzystor jest dużej czy małej mocy.
Taki pomiar przeprowadza się sterując tranzystor małym prądem zmiennym, aby na wyjściu obwodu kolektora obserwować niewielką amplitudę zmiennego napięcia np. 50mV, przesuwając równocześnie punkt pracy tranzystora, czyli jego prąd kolektora i każda zmiana wartości amplitudy 50mV mowi w jakim punkcie pracy tranzystor traci liniowość i jaki ma dynamiczny zakres liniowości i z jaką klasą np. mogą wystąpić odchyłki 1%.
Zazwyczaj nieliniowość nie przekracza 0.1% i praktycznie znaczy to samo co zniekształcenia liniowe i w wyraźnie mniejszym stopniu zniekształcenia nieliniowe -dla maksymalnej amplitudy badanego zakresu prądowego, a raczej są jeszcze mniejsze bo dla jej połówki, bo cały prądowy dynamiczny zakres tworzy całą amplitudę.
Taki pomiar musi być zrobiony właściwym do tego układem, aby zmiana punktu pracy prądu kolektora nie wpływała na dynamiczne sterowanie badanego tranzystora, czyli zmiana napięcia dla rezystora zasilającego bazę ma dynamicznie wyjście zwarte kondensatorem, a zasilający rezystor ma stałą wartość i obsłuży tylko jeden wybrany zakres, a każdy inny zakres jest całkiem oddzielnym pomiarem liniowości.
Pilotem nie tylko można próbować badać czyste audio tranzystory na małych rezystancjach dynamicznych, ale i te na dużych rezystancjach kolektora i odpowiednio je obciążać jak jest w zastępczym układzie lub jak jest na schemacie prosto obciążać poprzez kondensator wyjściowy, czyli bada się czy tak pracujący w układzie tranzystor jest prawidłowo obciążony lub ma właściwą do tego rezystancję kolektora, aby pracował liniowo.
Drugą sprawą są rezystancje szeregowe bazy które przeciwdziałają nieliniowością związanym z zniekształceniami skrośnymi, które są największe dla pomiaru małych prądów kolektora.
Ciekawostką jest że dla braku zniekształceń skrośnych szeregowe rezystancje bazy wystarczą o wartości Rsb=1.8--3.3k.
Stosowanie większych rezystancji szeregowych bazy polega na luźnym sprzęganiu ze sobą stopni wzmocnienia, aby pozbyć się inter modulacji i zniekształceń oraz stosowanie większych rezystancji bazy daje większą stabilność punktów pracy tranzystorów, a w ogóle stosowanie rezystancji szeregowych bazy prosto zabezpiecza tranzystory przed zniszczeniem.
Najprostszy pomiar liniowości tranzystorów mocy polega na proporcjonalnym sterowaniu prądem bazy tranzystora mocy zasilonego jak w wzmacniaczu i na takiej samej rezystancji kolektora.
Inne metody pomiaru liniowości czystych tranzystorów są ułatwione, bo na rezystancjach dynamicznych kolektora większych jak Rcd=45R (--1800R) ich liniowy prąd sięga Ic=27mA max! i nie zależy to czy tranzystor jest dużej czy małej mocy.
Taki pomiar przeprowadza się sterując tranzystor małym prądem zmiennym, aby na wyjściu obwodu kolektora obserwować niewielką amplitudę zmiennego napięcia np. 50mV, przesuwając równocześnie punkt pracy tranzystora, czyli jego prąd kolektora i każda zmiana wartości amplitudy 50mV mowi w jakim punkcie pracy tranzystor traci liniowość i jaki ma dynamiczny zakres liniowości i z jaką klasą np. mogą wystąpić odchyłki 1%.
Zazwyczaj nieliniowość nie przekracza 0.1% i praktycznie znaczy to samo co zniekształcenia liniowe i w wyraźnie mniejszym stopniu zniekształcenia nieliniowe -dla maksymalnej amplitudy badanego zakresu prądowego, a raczej są jeszcze mniejsze bo dla jej połówki, bo cały prądowy dynamiczny zakres tworzy całą amplitudę.
Taki pomiar musi być zrobiony właściwym do tego układem, aby zmiana punktu pracy prądu kolektora nie wpływała na dynamiczne sterowanie badanego tranzystora, czyli zmiana napięcia dla rezystora zasilającego bazę ma dynamicznie wyjście zwarte kondensatorem, a zasilający rezystor ma stałą wartość i obsłuży tylko jeden wybrany zakres, a każdy inny zakres jest całkiem oddzielnym pomiarem liniowości.
Pilotem nie tylko można próbować badać czyste audio tranzystory na małych rezystancjach dynamicznych, ale i te na dużych rezystancjach kolektora i odpowiednio je obciążać jak jest w zastępczym układzie lub jak jest na schemacie prosto obciążać poprzez kondensator wyjściowy, czyli bada się czy tak pracujący w układzie tranzystor jest prawidłowo obciążony lub ma właściwą do tego rezystancję kolektora, aby pracował liniowo.
Drugą sprawą są rezystancje szeregowe bazy które przeciwdziałają nieliniowością związanym z zniekształceniami skrośnymi, które są największe dla pomiaru małych prądów kolektora.
Ciekawostką jest że dla braku zniekształceń skrośnych szeregowe rezystancje bazy wystarczą o wartości Rsb=1.8--3.3k.
Stosowanie większych rezystancji szeregowych bazy polega na luźnym sprzęganiu ze sobą stopni wzmocnienia, aby pozbyć się inter modulacji i zniekształceń oraz stosowanie większych rezystancji bazy daje większą stabilność punktów pracy tranzystorów, a w ogóle stosowanie rezystancji szeregowych bazy prosto zabezpiecza tranzystory przed zniszczeniem.
- Załączniki
-
- MtrdCurrent.GIF
- (21.01 KiB) Pobrany 4995 razy
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2013, 14:30 przez olah157, łącznie zmieniany 7 razy.
Ja nie rozumiem - czy na serwerze jest tak duzo miejsca
http://www.diyaudio.com/forums/solid-st ... p2-6w.html
może trzeba wziąć przykład?
Tutaj się specjalnie nie przejmują tylko dają bana http://www.diyaudio.com/forums/solid-st ... o-32r.htmlolah157 pisze:I jeśli kolega lepiej pisze po angielsku, to proszę napisz odpowiedź po anielsku. Bo to co piszesz w języku polskim nie ma większego sensu. I czytając twoje posty człowiek zaczyna się zastanawiać czy aby na pewno jest to Język POLSKI.
http://www.diyaudio.com/forums/solid-st ... p2-6w.html
może trzeba wziąć przykład?
Widzę, że Pan Specjalista od Audio i Kosmitów nie tylko w polskiej sieci działa, ale roznosi się na anglojęzyczne fora, co niekoniecznie wpływa na pozytywną reputację techników polskich.
http://www.diyaudio.com/forums/solid-st ... p2-6w.html
Edycja: Widocznie znalazłem to samo co kolega Wojtek. Nie odświeżyłem strony i napisałem nieświadomie to samo. Ale wnioski mamy te same.
http://www.diyaudio.com/forums/solid-st ... p2-6w.html
Edycja: Widocznie znalazłem to samo co kolega Wojtek. Nie odświeżyłem strony i napisałem nieświadomie to samo. Ale wnioski mamy te same.
Dla inżyniera lub młodego studenta najważniejsze są pomiary liniowości tranzystorów, aby od razu to wiedzieć.
Trzeba szukać ciekawych punktów pracy np. BC313 b=55--80 może się zdarzyć takiej selekcji że dla rezystancji kolektora Rc=100R służy jako linijka do sterowania VMOSFET i wtedy jego punkt pracy to Ic=45mA i Ic=10--20mAp liniowości, tranzystor 2N5088 Motoroli ma nie jeden czysty punkt pracy i dla rezystancji kolektora Rc=150R jego czysty punkt pracy jest nawet 13.7mA mimo że to jest plastikowy tranzystor, ale jako tranzystor wejściowy niema wielkiej dynamiki, natomiast sowieckie tranzystory generalnie mają większą dynamikę liniowości, ale polskie wojskowej selekcji im dorównują.
No to tylko czekać aż ludźmi zacznie się profesja i będą mieć różne profesjonalne schematy na różnych wybadanych i uznanych tranzystorach i tylko zrobić dla nich nowy dział: własne wyższej jakości audio projekty elektroniczne, a niskiej jakości i nieprzydatne wyrzucane do kosza.
Tylko jaka jest natura człowieka co sam coś osiągnie i jakimś trudem i czy to drugim pokaże?, jeśli przez biznes tylko umysłowa praca rysunku schematu jest autorsko chroniona.
Trzeba szukać ciekawych punktów pracy np. BC313 b=55--80 może się zdarzyć takiej selekcji że dla rezystancji kolektora Rc=100R służy jako linijka do sterowania VMOSFET i wtedy jego punkt pracy to Ic=45mA i Ic=10--20mAp liniowości, tranzystor 2N5088 Motoroli ma nie jeden czysty punkt pracy i dla rezystancji kolektora Rc=150R jego czysty punkt pracy jest nawet 13.7mA mimo że to jest plastikowy tranzystor, ale jako tranzystor wejściowy niema wielkiej dynamiki, natomiast sowieckie tranzystory generalnie mają większą dynamikę liniowości, ale polskie wojskowej selekcji im dorównują.
No to tylko czekać aż ludźmi zacznie się profesja i będą mieć różne profesjonalne schematy na różnych wybadanych i uznanych tranzystorach i tylko zrobić dla nich nowy dział: własne wyższej jakości audio projekty elektroniczne, a niskiej jakości i nieprzydatne wyrzucane do kosza.
Tylko jaka jest natura człowieka co sam coś osiągnie i jakimś trudem i czy to drugim pokaże?, jeśli przez biznes tylko umysłowa praca rysunku schematu jest autorsko chroniona.
Moim zdaniem tu się nie ma co zastanawiać. Ten użytkownik już dawno powinien stąd polecieć. Rejestrował się tu (i na wszystkich forach o tematyce elektronicznej w zasadzie) już kilkukrotnie na przestrzeni paru lat - niezmienny "styl" wypowiedzi, niezmienne schematy i układy - miejsce pochodzenia - miasto, również bez zmian. Dyskusja z nim nie ma kompletnie żadnego sensu, ktoś powinien zrobić tu porządek.