Ograniczenie praw nowych użytkowników

[rezasurmar]

W okresie, zaliczeń, egzaminów, to się trochę tych kwiatków pojawia.

Ja praktycznie co dziennie się rano loguje na forum, czasem później, ale staram się być codziennie. Mogę zatwierdzać poranne posty.

[tymon_x]

Mi osobiście najbardziej podoba się propozycja rezasurmar by to właśnie moderator zatwierdzał pierwsze 10 postów/tematów na forum. Tak jest/było zrobione na diyaudio.com i jakoś nikt nie narzekał. Przynajmniej je nie narzekałem.

Też jestem za tym. Informacje o pojawieniu się pierwszych dziesięciu tematów/postów powinno lądować do jakiegoś specjalnego boxa w panelu moderatora w celu szybkiej i efektywnej reakcji. Niech nowy użytkownik będzie tak na początku monitorowany, po tym zgasi się żółta lampka ostrzegawcza.

Niech nauczą się przedstawiać problem dokładniej, umiejętnie stawiać pytania, z własnymi przemyśleniami, jakimiś próbami zrozumienia tematu i wyszukanymi rozwiązaniami. Wtedy jestem z chęcią pomocny, a nie "To jest treść zadania./problemu (często metodą Copiego-Paste) i zróbcie mi to (tu się wysilił żeby coś napisać od Siebie)"

Największe stężenie takich tematów to faktycznie jest blisko jakieś sesji, zaliczeń, ale laborki oraz ćwiczenia trwają przez cały semestr. Ehh, dobrze że są wakacje, wtedy jest spokój z obu stron

[andrzejzis]

Pomysł nie przypadł mi do gustu.

[joon]

Osobiście zmieniłbym tylko ilość postów na 50, i dotyczyło by to wszystkich postów napisanych przez użytkownika- nie tylko tych z prośbą o pomoc ale i odpowiedzi.

[sta]

Miesięczny okres karencji przed założeniem pierwszego tematu skutecznie odfiltruje osoby którym zbliża się termin oddania jakiejś pracy. To połowa przypadków.
Co do akceptowania nowych postów, w tej chwili ma kto to robić, ale może to stać się kiedyś problemem. Plusem jest stosunkowo mały ruch na forum, moim zdaniem można opanować sytuację interweniując post factum.
Proponowałbym raczej akceptację pierwszego tematu i okres próbny z nadzorem moderatora dla pierwszych, powiedzmy 10 postów. Jeśli postawa użytkownika będzie akceptowalna – okres próbny się kończy, a zależnie od sytuacji może się dodatkowo skrócić lub wydłużyć.

Jeśli się nie mylę, na forum jest około 5250 zarejestrowanych osób, orientacyjnie:
4650 osób napisało mniej niż 10 postów,
400 więcej niż 10 i mniej niż 50
120 więcej niż 100

Jak widać 10 postów jest górną granicą poniżej której warto jest ingerować w wypowiedzi.

[kayron]

A to nie łatwiej i lepiej wykorzystać mechanizm ostrzeżeń ? Dla początkujących 3 ostrzeżenia
1 - upomnienie.
2- dyscyplinarka w postaci blokady pisania postów przez np. 2 tygodnie. (skuteczne bo najczęściej tematy zaliczeniowe są na wczoraj, najwyżej na za tydzień)
3 - jeżeli użytkownik jest na forum mniej niż 3 miesiące i ma mniej niż 10 postów, BAN.

[tymon_x]

Proponowałbym raczej akceptację pierwszego tematu i okres próbny z nadzorem moderatora dla pierwszych, powiedzmy 10 postów. Jeśli postawa użytkownika będzie akceptowalna – okres próbny się kończy, a zależnie od sytuacji może się dodatkowo skrócić lub wydłużyć.

Bezinwazyjna metoda i bez dodatkowego nakładu pracy to dobra opcja. Bo moderatora może nie być, wiewiórka odgryzła mu kabel od internetu czy postanowił w końcu wyjść ze Swojego warsztatu na łono natury z rodziną i z dala od cywilizacji.

Powinno być po staremu, tylko z takim ficzerem, że moderator po zaperzeniu Sobie kawy, loguje się do panelu i widzi "ooo.. świeżaki" i zapala mu się żółta lampka szybkiego reagowania.

Blokowanie tematu/postu przed publikacją wydaje się trochę mało trafne. Przynajmniej może troszkę zniechęcić tych naprawdę początkujących, ale dla chcącego nic trudnego.

[KrzysiekK]

Z tego co wiem to na Elektrodzie funkcjonuje mechanizm, że początkujący użytkownicy Forum są pod dodatkowym nadzorem Moderatora tak mniej więcej do dziesiątego postu. W tym czasie w razie początkujący użytkownik jest "prowadzony za rączkę" i jeśli nie narozrabia to normalnie korzysta z Forum dalej sam o siebie dbając.

Mimo to wiele postów początkujących użytkowników Forum Elektrody wyrzucanych jest do kosza, "bo już było", "za zaniżanie poziomu Forum", " za postawę roszczeniową", itp.

Podobne rozwiązanie mogło by funkcjonować na tym Forum. Jeśli faktycznie ktoś potrzebuje pomocy bo utknął w połowie samodzielnego rozwiązania zadania, to można mu pomóc. Jeśli natomiast ktoś domaga się gotowca i do tego chamsko się zachowuje, to wystarczy zgłoszenie do Moderatora. To czy zostanie on zbanowany po pięciu minutach czy po dwunastu godzinach nie ma chyba większego znaczenia, a pomocy taka osoba i tak raczej nie otrzyma za swoją postawę na Forum.

[kayron]

Nie polecałbym metod elektrody.
Ja tam nie jestem co prawda początkującym na niej, ale omijam ten portal szerokim łukiem, i jestem jego zagorzałym przeciwnikiem.
Tam zmiany wprowadzone do regulaminu i władza oddana moderom doprowadziły do powstania, forum dosłownie działającego na zasadach totalitarnego państwa, w imię tzw, pożądku i utrzymana poziomu, a tak naprawdę właściwie serwisów (firm usługowych), które dzierżą poszczególne działy.

[matrix]

Na pewno nie powinno być czegoś takiego że ilość odpowiedzi decyduje o możliwości zakładania nowych tematów przez nowych userów. Bo natworzy się nam rzesza spamerów którzy piszą cokolwiek by dotrzeć do wymaganej ilości postów.

Myślę że dobrym sposobem była by ocena tematu przez moda. Czy użytkownik zrobił coś w kierunku by samemu rozwiązać, czy też wyszukać rozwiązanie dla swojego problemu czy tylko czeka na gotowe rozwiązanie?

Naprawdę często młody adept sztuki napotyka na taki mur że nie idzie go samemu przebić, ale podstawą jest szukanie i próby samodzielnego rozwiązania kłopotu.

Natomiast jestem zdecydowanie na nie ludziom którzy piszą:

Mam zaliczenie, zadanie do rozwiązania, pomóżcie.

[c4v2]

To że na forum pojawiają się tematy typu "Potrzebuję pomoc przy zaliczeniu" świadczy tylko o podejściu Osób do własnej edukacji. Jednak zakładanie kontroli Osobom nowym na forum uważam za nieporozumienie. Jeżeli na taki temat nie będzie odpowiedzi ze strony innych Użytkowników forum to Osoba zakładająca temat zniechęci się i może poszuka odpowiedzi gdzie indziej lub się po prostu zacznie uczyć. A to że temat "zaśmieca" forum to inna sprawa. Ot taka samoregulacja tematów forum.

[rezasurmar]

Jestem, za pomysłem, by jako mod, dostawać informację o nowych postach świeżych userów.
Nie chcę absolutnie wprowadzać atmosfery elektrody, zgadzając się w tej kwestii z kolegą kayron.

[andrzejzis]

A wogóle powiedzcie, co rozumiecie przez to, że ten czy tamten to początkujący. Ja to rozumiem na kilka sposobów: początkujący użytkownik konta w Elpoltar tzn. użytkownik świeżej daty przyłączenia do grona forumowiczów , początkujący w dziedzinie wiedzy tzn. posiadający wiedzę w małym stopniu, czy początkujący wogóle w życiu z racji swojego dziecinnego wieku. Według mnie najsamprzód, kryterium do oceny powinna być rzeczowość i kultura postów a nie ich ilość na koncie użytkownika. Po wtóre, ilość postów na koncie użytkownika nie zawsze przekłada się na ich jakość. Oczym świadczą moje bieżące spostrzeżenia, o których nie chcę pisać. Znam tu także nieudzielających się forumowiczów, z kilkoma lub z żadnymi postami na koncie, którzy zawodowo zajmują się elektroniką, a mogli by już od pierwszego postu mądre rzeczy pisać. Pozatym u mnie na większy szacunek zasługują ci, którzy piszą mądrze a nie ci którzy są elokwentni inaczej. Moim zdaniem kryterium do oceny powinna być przede wszystkim kultura i rzeczowość.

[timo66]

Ja tam jak mam czas to zaglądam do każdego nowego tematu. Jak autor napisał swój pierwszy post i właśnie jest w stylu

dajcie mi bo potrzebuję, ewentualnie mogę zapłacić

- to od razu kieruję wzrok w ten wykrzyknik w górnym prawym rogu posta, i nie waham się od kliknięcia. Brakuje czasem przy raportowaniu pola by można było napisać co jest nie tak.

[sta]

Dyskusja coraz wyraźniej prowadzi do zasugerowania mało inwazyjnych kroków. Od początku obstaję przy takim stanowisku bo tutaj się to sprawdzi.

Na dobrą sprawę wystarczyłoby wyraźne zaznaczenie w regulaminie, że prośby o wyręczenie w jakimś zadaniu czy roszczeniowa postawa są niemile widziane (zwłaszcza u nowych użytkowników). Na tym koniec formalności, bo zgłoszenie takiego tematu moderatorowi czy inicjatywa samego moderatora byłaby realizacją regulaminu.
Ale co takimi wątkami, usuwać? Przez autora odebrane to będzie jak działanie bezdusznej instytucji, „skasowali moje pytanie”. Rozwiązanie dobre, ale dla poszczególnych postów a nie całych wątków.

Istotą problemu są nowi użytkownicy, ludzie jednego pytania. Prawo do założenia tematu po upływie określonego czasu i akceptacja przez moderatora pierwszego wątku moim zdaniem wystarczą. Po kilku napisanych postach widać z kim ma się do czynienia.
Dlaczego powinno to dotyczyć tylko użytkowników którzy mało napisali? Na przykład ja zaglądam na forum od kilku lat, kiedy w końcu przyjdzie czas że będę potrzebował założyć swój pierwszy wątek, wątpię że napiszę coś z czym najchętniej sam bym walczył. Po co więc wszystko komplikować?

Postuluję skupienie się na użytkownikach którzy założyli konto stosunkowo niedawno lub napisali mniej niż 5 postów.