Lutownica transformatorowa czy kolbowa?
Lutownica transformatorowa czy kolbowa?
Witam
Śledzę internet śledzę i spotykam sprzeczne informacje, z tego wszystkiego pogubiłem się już czy lutownica tranzystorowa nada się do lutowania i wylutowywania układów SMD. Słyszałem gdzieś że kolbowa lepiej się do tego nadaje. Powiecie co Wy o tym sądzicie?
Śledzę internet śledzę i spotykam sprzeczne informacje, z tego wszystkiego pogubiłem się już czy lutownica tranzystorowa nada się do lutowania i wylutowywania układów SMD. Słyszałem gdzieś że kolbowa lepiej się do tego nadaje. Powiecie co Wy o tym sądzicie?
Lutownica transformatorowa z uwagi na trafo jest dość ciężka oraz grot jest grubszy (a przeważnie robiony sam z kawałka drutu). Przez ciężar jest ciężej manewrować po drobnych ścieżkach i w związku z grubością grota precyzyjnie trafić w pady. Oczywiście są prefabrykowane ostro zakończone groty i to zmniejsza ten problem.
Lutownica kolbowa waży dużo mniej i jest bardziej poręczniejsza. W dodatku można stosować różnej średnicy groty np. 0,5mm i różnego profilu.
Wszystkie mają swoje wady i zalety. Niekiedy przemawia też "sentyment", bo jak ktoś całe życie lutował transformatorówką to i też SMD nimi lutuje. Mój kolega tak na przykład robi. Ja osobiście zalecam kolbową, ale możesz mieć inne preferencje.
Lutownica kolbowa waży dużo mniej i jest bardziej poręczniejsza. W dodatku można stosować różnej średnicy groty np. 0,5mm i różnego profilu.
Wszystkie mają swoje wady i zalety. Niekiedy przemawia też "sentyment", bo jak ktoś całe życie lutował transformatorówką to i też SMD nimi lutuje. Mój kolega tak na przykład robi. Ja osobiście zalecam kolbową, ale możesz mieć inne preferencje.

Elwik ma fajne lutownice przynajmniej ludzie sobie chwalą ci co używają. Ale wiesz że do tego jeszcze musi być zasilacz 24V no i przydałaby się podstawka? Widzę że dość dużo chcesz przeznaczyć na zakup więc może 2 w 1 http://allegro.pl/stacja-lutownicza-2w1 ... 79031.html - taką mam i nie narzekam.
Jak coś tańszego to tu masz szeroki wybór http://allegro.pl/listing/listing.php?b ... lutownicza
Zawsze mam pod ręką dwie lutownice ,transformatowa, plus stacja lutownicza 24V 60 W.Nie wyobrażam sobie zarabianie końcówek kabli np.1,1,5 stacją lutowniczą.Transformatową jest to moment.Wymiana grota jest zdecydowanie szybsza, oraz niższy jego koszt, jak w stacji.Po prostu, do wszelkiego zarabiania końcówek przewodów używam transformatorowej, do lutowania podzespołów stacji.
To nie do końca tak, ta konkretna kolba wymaga jedynie zasilacza natomiast regulacje temperatury ma już w sobie, elwik do swoich stacji ma inne dedykowane kolby.Jakubbb pisze:wygląda na tle innych kolbówek niczym jedyny pierścień lecz jest niczym innym jak częścią stacji sprzedawanej oddzielnie.
Nie używałem takiej konkretnej lutownicy więc się nie wypowiem, natomiast moim zdaniem transformatorówka nadaje się do szybkiego polutowania jakichś przewodów i tyle, to że można nią polutowac wiele innych rzeczy nie pozwala mi z czystym sumieniem polecać ja komus kto dopiero chce zacząć z elektroniką. Znam lutownice transformatorowe i wiem jak się nimi pracuje ale ostatni raz używałem chyba ze 30 lat temu. Natomiast to co ja używam jako Hot-Air dla SMD (mówimy o warunkach domowych a nie o profesjonalnym zastosowaniu), to podałem Ci już wyżej. Taki zestaw 2 w 1, przy czym moim głównym kryterium była maksymalna cisza podczas pracy Hot-Air (dom i żona z wyczulonym słuchemJakubbb pisze:Wiele osób zachwala zdz lt 45/75 lecz nie do układów SMD. Powiecie może czego wy to układów SMD używacie?

Być może stanę się niepopularny ale nie daj się namówić na transformatorówkę jako swoją podstawową lutownice

Pisałem Ci że jak chcesz wydać 200zł na samą kolbę z regulatorem bez zasilania to szukałbym lepszej alternatywy ale tak ta lutownica i odpowiedni zasilacz wystarczą. Zasilacz firmowy to jest taki http://sklep.telson.pl/12025_Stacja_zas ... 24-91.html natomiast inne rozwiązanie to jest opisane tu https://forum.elportal.pl/viewtopic.php?t=3851Jakubbb pisze:Czyli Twoim zdaniem Elwik z zasilaczem w zupełności wystarczy. Tylko ciężko go w zupełności odnaleźć na internecie.
-
- Użytkownik
- Posty: 425
- Rejestracja: 01 lip 2005, 19:36
- Lokalizacja: Kraków
Transformatorówka ma swoje zalety - szybkie nagrzewanie. Zarabianie końcówek - idealne, bo w zależności od przewodu możesz szybko dogrzać. Co do wygody - pracowałem sporo swego czasu i można się przyzwyczaić. Jak idziesz w teren i masz do zlutowania parę elementów to też tranformatorówka wygodniejsza. Wadą natomiast jest brak możliwości regulacji temperatury. Jak za długo przytrzymasz to możesz ścieżkę upalić. Ale i tu trzeba trochę doświadczenia. Do montażu przewlekanego - transformatorówka wystarcza, jednak do bardziej precyzyjnych lutowań tylko lutownica z cienkim grotem. Jednak tak jak koledzy radzili - kup stację z regulacją temperatury z lutownicą kolbową i na tym się ucz.
Czytam patrzę i dochodzę do wniosku że lepiej już uzbierać i zakupić kompletną stację elwika.
Taniej to wszystko wychodzi i lepiej
Co do transformatorówki to powiem tak, mam w domu 100W która nijak do SMD się nie nadaje, bawiłem się nią w rozlutowywanie i nie powiem, wygodne dla ręki było bardzo ale grot i moc zbyt duża.
Początkowo chciałem jakąś transformatorókę lecz nigdzie strikte do układów SMD znaleźć nie mogłem, a z drugiej strony można w niej jedynie regulować moc a nie temperaturę i to w nie wszystkich.
Więc jeżeli nie znajdę w sklepie nic ciekawego transformatorowego to chyba będę ciułał na tego elwika.
Taniej to wszystko wychodzi i lepiej
Co do transformatorówki to powiem tak, mam w domu 100W która nijak do SMD się nie nadaje, bawiłem się nią w rozlutowywanie i nie powiem, wygodne dla ręki było bardzo ale grot i moc zbyt duża.
Początkowo chciałem jakąś transformatorókę lecz nigdzie strikte do układów SMD znaleźć nie mogłem, a z drugiej strony można w niej jedynie regulować moc a nie temperaturę i to w nie wszystkich.
Więc jeżeli nie znajdę w sklepie nic ciekawego transformatorowego to chyba będę ciułał na tego elwika.