Witam
Parę ładnych lat temu troszeczkę "grzebałem" w AVR-ach, korzystałem wówczas z środowiska WinAVR. Do dyspozycji był jeszcze AVR Studio w wersji 4.0. Nie były to zaawansowane programy, jakiś wyświetlacz 2x16 znaków, czy też ten od nokii 3210, DS18B20 itp.
Z braku czasu porzuciłem na kilka lat moje "zabawki". Teraz planuję powrót to programowania (jako hobby oczywiście) i tutaj moje pytanie do Was, którzy zajmujecie się tym częściej.
Z tego co czytałem projekt WinAVR nie jest już rozwijany, zainstalowałem AVR Studio 6.0 i widzę, że troszeczkę się pozmieniało. Co proponujecie? Zostać przy ostatniej wydanej wersji WinAVR czy jednak przesiąść się na AVR Studio?
Czy w AVR Studio znajdę również gotowe funkcje dotyczące opóźnień i tego typu rzeczy, które w WinAVR były bardzo pożyteczne?
Mam bazę programów, funkcji z dawnych lat z obsługą i2c, 1-wire itp. czy będę mógł z nich korzystać również w AVR Studio?
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi
Czy WinAVR jeszcze żyje?
Ostatnie wydanie WinAVR to 2010 rok wiec juz trochę temu. Wcześniej AVRStudio korzystało z WinAVR teraz AVRStudio 6.1 z atmelowskim toolchainem zupełnie sensownie wygląda i działa. Stare programy mogą zgłaszać jakieś uwagi lub błędy podczas komplacji. Jak jesteś przywiązany do winavr to możesz skorzystać z eclipse i cdt dla avr - bedziesz miał domyślnie winavr ustawiony (oczywiście trzeba winavr zainstalować). W eclipse zawsze możesz zmienić kompilator na atmel toolchain.
Ja jednak mimo wszystko chyba wolę AS6.1
Ja jednak mimo wszystko chyba wolę AS6.1
Akurat w przypadku profesji jakiej jest programowanie, ciężko jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie jakie jest najlepsze środowisko do pracy na konkretną platformę i język, ludzie debatują o tym od lat i jedyną poprawną odpowiedzią jest - pracuj w takim środowisku, w jakim Tobie jest najwygodniej.
Sam osobiście jeszcze nie korzystałem z AVRStudio 6 ale podejrzewam, że posiada wiele usprawnień i narzędzi pozwalające przyspieszyć proces tworzenia oprogramowania dla AVR zapewne razem ze środowiskiem debuggera. Takie środowisko jest pewnie bardzo przydatne i funkcjonalne, jeżeli czujesz się w nim dobrze i swobodnie, korzystaj z niego.
Na moje szczęście Atmel udostępnił także na platformy Linuxowe/Windowsowe jak wspomniał Wojtek toolchainy, które można sobie bardzo dowolnie skonfigurować pod dowolny IDE. Ja osobiście korzystam z KDevelop ale może to być i równie dobrze stary dobry Programmers Notepad 2. Wszystko to kwestia czasu i chęci na konfigurację środowiska. W domu używam dystrybucji Slackware i przystosowanie jej do pracy z dostarczonym toolchainem wymagało dosłownie pół godziny i można było pisać programy.
Sam osobiście jeszcze nie korzystałem z AVRStudio 6 ale podejrzewam, że posiada wiele usprawnień i narzędzi pozwalające przyspieszyć proces tworzenia oprogramowania dla AVR zapewne razem ze środowiskiem debuggera. Takie środowisko jest pewnie bardzo przydatne i funkcjonalne, jeżeli czujesz się w nim dobrze i swobodnie, korzystaj z niego.
Na moje szczęście Atmel udostępnił także na platformy Linuxowe/Windowsowe jak wspomniał Wojtek toolchainy, które można sobie bardzo dowolnie skonfigurować pod dowolny IDE. Ja osobiście korzystam z KDevelop ale może to być i równie dobrze stary dobry Programmers Notepad 2. Wszystko to kwestia czasu i chęci na konfigurację środowiska. W domu używam dystrybucji Slackware i przystosowanie jej do pracy z dostarczonym toolchainem wymagało dosłownie pół godziny i można było pisać programy.
Funkcje opóźnień dostarczane są w standardowych bibliotekach przez Atmel w nagłówku avr/delay.h, także zastosowane IDE nie ma tutaj znaczenia.[Q] pisze:Czy w AVR Studio znajdę również gotowe funkcje dotyczące opóźnień i tego typu rzeczy, które w WinAVR były bardzo pożyteczne?
Jeżeli są to pliki źródłowe i/lub biblioteki nie wiedzę przeszkód.[Q] pisze:Mam bazę programów, funkcji z dawnych lat z obsługą i2c, 1-wire itp. czy będę mógł z nich korzystać również w AVR Studio?
Ja nadal dla wygody, bo na szybko korzystam z WinAVR i Programmers Notepad2. Jak dla mnie jest to dość "lekki" zestaw i wygodny w korzystaniu, mimo że trzeba przerabiać plik konfiguracyjny.
Próbowałem się przesiąść na Eclipse, ale coś strasznie nie chciało ze mną współpracować zacinając się i nawet crashując system.
A z Atmela najnowszego wydania nie korzystam, bo mam tani programator USBasp i nie chce współpracować. Może kiedyś kupię bardziej zaawansowany i zrobię przejście.
Jednakże nic nie stoi na drodze z korzystania z WinAVR.
Popróbuj i sam się przekonaj co Tobie lepiej leży.
Próbowałem się przesiąść na Eclipse, ale coś strasznie nie chciało ze mną współpracować zacinając się i nawet crashując system.
A z Atmela najnowszego wydania nie korzystam, bo mam tani programator USBasp i nie chce współpracować. Może kiedyś kupię bardziej zaawansowany i zrobię przejście.
Jednakże nic nie stoi na drodze z korzystania z WinAVR.
Popróbuj i sam się przekonaj co Tobie lepiej leży.
-
keruseykaryu
Znajść znajdziesz, ale delay.h w wielu miejscach było bardziej bezużyteczne niż pożyteczne.[Q] pisze:Czy w AVR Studio znajdę również gotowe funkcje dotyczące opóźnień i tego typu rzeczy, które w WinAVR były bardzo pożyteczne?
Wiele się zmieniło. Sporo rzeczy poszło w niepamięć a do innych dostaniesz masę warningów żeby nie używać. Co by dalego nie szukać: cbi(), sbi(), SIGNAL()...Mam bazę programów, funkcji z dawnych lat z obsługą i2c, 1-wire itp. czy będę mógł z nich korzystać również w AVR Studio?
Dla tego porzuciłem AVRy, na rzecz PICów. BASCOM zasadniczo do mało czego się nadaje, C, trochę zbyt szybko ewoluowało jak na moje gusta, swego czasu było ciężko za tym nadążyć.
Na PICkach mam bezproblemowy kompilator CHITECH, który jest dosłownie żywcem kopią tego z PC-towego DOSa, co powoduje że jego nauka to przejrzenie paru listingów, w celu poznania, różnic, a tych nie ma znowu aż tak wiele. Przynajmniej mnie C, na PICi, bardzo się spodobało, na AVRach, porzuciłem C praktycznie po trzech pierwszych próbach, jego użycia, i nigdy więcej do niego nie podchodziłem.
Na PICkach mam bezproblemowy kompilator CHITECH, który jest dosłownie żywcem kopią tego z PC-towego DOSa, co powoduje że jego nauka to przejrzenie paru listingów, w celu poznania, różnic, a tych nie ma znowu aż tak wiele. Przynajmniej mnie C, na PICi, bardzo się spodobało, na AVRach, porzuciłem C praktycznie po trzech pierwszych próbach, jego użycia, i nigdy więcej do niego nie podchodziłem.
Witam
Dziękuję za zainteresowanie tematem, tylko, że problem nie został rozwiązany. Dowiedziałem się wielu nowych rzeczy ale ciągle mam problem z podjęciem decyzji. W przeszłości korzystałem z WinAvr, mam starszego typu programator, raczej AVR Studio się z nim nie "dogada" więc póki co zostanę chyba jednak przy WinAVR a z nową wersją Studio zapoznam się z czasem o ile ten czas będzie dostępny w odpowiedniej ilości.
Pozdrawiam
Dziękuję za zainteresowanie tematem, tylko, że problem nie został rozwiązany. Dowiedziałem się wielu nowych rzeczy ale ciągle mam problem z podjęciem decyzji. W przeszłości korzystałem z WinAvr, mam starszego typu programator, raczej AVR Studio się z nim nie "dogada" więc póki co zostanę chyba jednak przy WinAVR a z nową wersją Studio zapoznam się z czasem o ile ten czas będzie dostępny w odpowiedniej ilości.
Pozdrawiam
Problem w tym że jeżeli sie pracuje zawodowo, jako programista, nie zawsze ma sie ten komfort pracowania w oprogramowaniu które nam pasuje.Akurat w przypadku profesji jakiej jest programowanie, ciężko jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie jakie jest najlepsze środowisko do pracy na konkretną platformę i język, ludzie debatują o tym od lat i jedyną poprawną odpowiedzią jest - pracuj w takim środowisku, w jakim Tobie jest najwygodniej.
Na pewno warto poznać Eclipse, ale do AVR Studio tez bym zaglądnął.
Zgadzam się. Zawodowo często środowisko programowania jest niejako narzucane. Aczkolwiek jest to wywód ponad temat gdyż:kayron pisze:Problem w tym że jeżeli sie pracuje zawodowo, jako programista, nie zawsze ma sie ten komfort pracowania w oprogramowaniu które nam pasuje.
Więc feel free.[Q] pisze:Teraz planuję powrót to programowania (jako hobby oczywiście)
To polecam http://mirekk36.blogspot.com/2013/06/ec ... ednym.html i jeszcze kilka artykułów na ten temat z tego bloga.[Q] pisze:Środowiska Eclipse nie znałem i nigdy o nim nie słyszałem.